Niesamowite odkrycie na Hawajach
Kamery obserwatorium Gemini na Hawajach uchwyciły dwa niezwykle wyglądające zjawiska, które pojawiły się nad wyspami jednocześnie. Na moment kolorowe światła rozbłysły na niebie i możne je było zaobserwować zarówno z Ziemi, jak i z kosmosu. Chociaż powyższe zdjęcie na pierwszy rzut oka może wyglądać na efekt pracy grafików, to uchwyciło ono zupełnie naturalne zjawiska. Kolorowy słup światła po prawej stronie powstał w wyniku połączenia się dwóch zjawisk, zwanych czerwonymi sprite'ami i niebieskimi dżetami. Są to wyładowania i rozbłyski światła pojawiające się na wysokości chmur i wznoszące się w górę nieba. Dla przykładu czerwone sprite'y to wyładowania elektryczne na wysokości od 37 do 80 kilimetrów. Można umownie powiedzieć, że tego typu zjawiska są "odwróconymi piorunami", bowiem kierują się ku górze. Ich uchwycenie za pomocą aparatu jest relatywnie ciężkie, jako że rozbłyski trwają mniej, niż sekundę. Połączenie dwóch tak rzadkich zjawisk na zdjęciu z Ziemi w pochmurny wieczór jest więc niezwykle rzadkie.
Jak powstało to zdjęcie?
Niezwykłe jest również to, że zdjęcie to zostało wykonane zupełnie przypadkowo. Kamera, która uchwyciła obraz wykonuje bowiem jedno zdjęcie co 30 minut i jest częścią systemu kontrolującego zmiany pogody nad obserwatorium. Do tej pory nie pojawiło się jednak tak wyraźne zdjęcie dwóch nałożonych na siebie zjawisk. Nic dziwnego, że National Optical-Infrared Astronomy Research Laboratory uznało je za zdjęcie tygodnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz